![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dola idola
Za puszczanie muzyki w sklepie czy barze też trzeba płacić
Dola idola
- CO Z TYMI, KTÓRZY NIE CHCĄ PŁACIĆ?
- CO SIĘ DZIEJE Z TYMI PIENIĘDZMI
Przedsiębiorcy powinni pamiętać, że włączenie telewizora w pubie czy umilanie klientom supermarketu zakupów płynącą z głośników muzyką to w praktyce zgoda na zawarcie umowy o wykorzystanie praw autorskich. Korzystanie z praw twórców, artystów i producentów wiąże się z koniecznością ponoszenia określonych opłat, pobieranych najczęściej przez kilka różnych podmiotów.
Czytelnicy DOBREJ FIRMY pytają często o opłaty za korzystanie z cudzych praw autorskich w miejscach publicznie dostępnych, np. sklepach, barach czy centrach handlowych. Chcą wiedzieć, kto i ile może zażądać od przedsiębiorcy za umilanie klientom zakupów płynącą z głośników muzyką czy za transmisję meczu w pubie.
Niestety, problem nie jest łatwy, głównie za sprawą wielości podmiotów, które będą sobie rościć prawa do wynagrodzenia za korzystanie z tego samego utworu, jak i różnorodności utworów, z których można publicznie korzystać.
Odtwarzanie cudzych utworów w miejscach ogólnie dostępnych jest rzecz jasna dozwolone, jednak pod warunkiem spełnienia ściśle określonych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
