Ławnik jako partner sędziego
Ławnik jako partner sędziego
Wszystkie największe procesy karne toczą się przed sądem w składzie powiększonym o zapasowego ławnika. Tak było z pierwszym procesem FOZZ (na zdjęciu), tak jest i z nowym, w którym jest też zapasowy sędzia.
FOT. RAFAŁ GUZ
KTO MOŻE ZOSTAĆ ŁAWNIKIEM
AGATA ŁUKASZEWICZ
Ruszyły wybory nowych - już nie ludowych - ławników. Dla jednych ławnikowanie to szansa na znalezienie zajęcia, dla innych - dorobienie do skromnej emerytury czy renty. Potentaci są w stanie zarobić miesięcznie nawet 800 zł. Dlaczego brakuje chętnych? - To jeszcze zbyt mało popularne zajęcie - tłumaczą socjologowie.
Chętni mogą zgłaszać swoje kandydatury do końca lipca. Czteroletnia kadencja dla wybieranych właśnie ławników rozpocznie się 1 stycznia 2004 r.
Ilu ich będzie? Na razie dokładnie nie wiadomo - twierdzi Ministerstwo Sprawiedliwości. Barbara Bońska, naczelnik Wydziału Organizacji w MS, podaje, że wszystko zależy od zapotrzebowania zgłoszonego przez prezesów sądów i zainteresowania chętnych do zasiadania w sędziowskich składach orzekających. A z tym bywa bardzo różnie. Na obecną kadencję 2000/2003 prezesi zgłosili potrzebę "posiadania" 51 tys. 353 ławników, wybrano o kilka tysięcy mniej - 44 tys. 372....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta