Rzeczpospolita Czytelników; 09.07.2003
- Urlop "na żądanie"
- Blokada za brak biletu parkingowego
- Chore papużki faliste
Urlop "na żądanie"
- Czy nowy urlop na życzenie jest to jakiś dodatkowy urlop, czy rzeczywiście mogę go dostać na telefon czy SMS i szef nie ma nic w tej kwestii do powiedzenia? Bardzo proszę o bardziej szczegółowe wyjaśnienia, bo nie chciałbym po takim urlopie na telefon dostać od razu zwolnienia z pracy.
Adwokat Narcyza Stempniewicz
SMS to może rzeczywiście niezbyt urzędowa forma kontaktowania się z pracodawcą, ale w przypadku urlopu "na żądanie" zupełnie możliwa, podobnie jak telefon, faks czy e-mail. Art. 167 2 kodeksu pracy , zobowiązujący pracodawcę do udzielenia pracownikowi urlopu "na żądanie", nie wprowadza żadnych ograniczeń co do formy zgłoszenia żądania, lecz wyłącznie co do terminu, w którym powinno nastąpić. Pracownik powinien bowiem zgłosić żądanie jego udzielenia najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu; może oczywiście także wcześniej, z dowolnym wyprzedzeniem. Osobiście, telefonicznie, pocztą elektroniczną lub w innej dowolnej formie. Urlop "na żądanie" przysługuje w wymiarze nie więcej niż 4 dni w każdym roku kalendarzowym. Wymiar ten jest przy tym niezależny od liczby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta