Z wyprostowanymi plecami
Z wyprostowanymi plecami
W połowie XIX wieku nie było na Górnym Śląsku Niemców ani Polaków - byli Górnoślązacy. Później musieli oni wybierać między tymi dwoma narodami. Ale poczucie odrębności było wciąż silne - podtrzymywało je między innymi duchowieństwo. Na zdjęciu procesja Bożego Ciała w Świętochłowicach
FOT. RAFAŁ KLIMKIEWICZ
MAREK BASTER
Dzięki Ślązakom, którzy w ostatnim spisie powszechnym przyznali się do narodowości śląskiej, Polska dowiedziała się czegoś nie tylko o Śląsku, ale i o sobie. Zaskoczeni mogą być tylko ci, którzy pytania, "kim naprawdę jestem" dotąd sobie oszczędzali - twierdzą zwolennicy uznania Ślązaków za narodowość. Prawa takiego odmawiają im polskie sądy. Sprawę rozstrzyga więc Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.
"Nigdy nie oddamy naszego Śląska folksdojczom!!!!!!". "Szkoda, że jak po wojnie wysiedlali Niemców, to nie pozbyli się wszystkich z Górnego Śląska". "Niech tylko spróbują secesji, a na całym Śląsku nie pozostanie kamień na kamieniu". Po ogłoszeniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta