Zostało dwóch
Zostało dwóch
Mirosław Nowosada (69 kg) przegrał walkę o ćwierćfinał rozgrywanych w Tajlandii mistrzostw świata z pięściarzem gospodarzy Manonem Boonjamnongiem. Dziś o medale walczą Aleksy Kuziemski (81 kg) i Grzegorz Kiełsa (+ 91 kg).
Po pierwszej rundzie Nowosada przegrywał 3:6. Po drugiej przewaga Taja była już niebezpiecznie wysoka - 16:5. - Wtedy Mirek ruszył do ataku. Nie było innego wyjścia - powiedział "Rz" trener Ludwik Buczyński. Niewiele to jednak dało. Nowosada przegrał 13:21 i pożegnał się z turniejem. - Dla mnie wygrał bokser minimalnie lepszy, ale zawsze żal straconej szansy. Tym bardziej, że sędzia z jury podszedł do nas i powiedział wyraźnie: Polak był lepszy - dodał Buczyński.
W turnieju zostało dwóch Polaków: Kuziemski i Kiełsa. Pierwszy spotka się z Ukraińcem Andriejem Fiedczukiem, drugi - z mistrzem Europy, Rosjaninem Aleksandrem Powietkinem. Będzie ciężko.
J. P.