Witamy w klubie kosmopolitów
Witamy w klubie kosmopolitów
Józef Maria Ruszar polemizując z moim tekstem "Chcemy innej historii" napisanym z okazji rocznicy wydarzeń wołyńskich w "Gazecie Wyborczej" (11.06.2003 r.) poucza mnie w artykule "Los Antygony" ("Rzeczpospolita" z 3.07), że "nie mamy innej historii". Czy rzeczywiście?
Perspektywa mniej narodowa, bardziej uniwersalistyczna
W tych dziedzinach humanistyki, w których nie obowiązuje żaden powszechnie podzielany metajęzyk, interpretacja dotyczy także języka, a nie tylko techniki wykorzystywanej w pracy badacza. Tak jest właśnie w pisarstwie historycznym. I choć nikt nie neguje tego, że przeszłość jest zawsze jedna, to nie wszyscy jeszcze rozumieją, że jest nam ona dostępna tylko poprzez tekst. Jest zawsze konstruktem, zgodnie ze słowami Giambattisty Vico: "Verum ipsum factum". Współczesny wybitny uczeń Vico - Hayden White rozwija to, mówiąc, że najważniejszym społecznym zadaniem historyka jest nie tyle ustalanie prawdziwej wersji przeszłych wydarzeń, ile pośredniczenie między tym, co naukowa relacja o przeszłości może nam zgodnie z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta