Los Kasandry
Los Kasandry
Każde pokolenie na nowo odkrywa dla siebie historię i stawia jej nowe pytania - to oczywiste. Język opisu nie jest obojętny, a - być może - świat jest nam dostępny wyłącznie za pośrednictwem języka. A mimo to istnieje różnica między widmem a rzeczywistością i potrafimy ją odkryć.
O rozumieniu historii
Zarzuciłem Sławomirowi Sierakowskiemu, że manipuluje historią wybierając z niej tylko te fakty, które uzasadniają wizję historii nieprawdziwą, ale wygodną ideologicznie. Uzyskałem odpowiedź, że mój polemista wyznaje idee Haydena White'a, który powiedział, że "Przeszłość jest krainą fantazji, na którą rzutujemy nasze pragnienia i nadzieje na przyszłość". Definicja rzeczywiście pasuje do tego, co uprawia Sierakowski i wyznaję ze skruchą, że nie jestem wystarczająco postępowy. W tej sytuacji nie bardzo też mogę upierać się przy faktach, ponieważ "fakty" nie istnieją dla Sierakowskiego i dlatego - za karę - pisze je w cudzysłowie. Wspominając debatę parlamentarną w Polsce i na Ukrainie Sierakowski pisze: "Tam kłócono się przecież o słowa, o język, jakim opisuje się wydarzenia historyczne. O tekst, poza którym nie ma żadnych dostępnych nam inną drogą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta