Jest miejsce dla zagranicznych inwestorów
Marek Kossowski, prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa
Jest miejsce dla zagranicznych inwestorów
RZ: PGNiG chce, by polski rząd wystąpił do Unii Europejskiej o zgodę na okres przejściowy, co spowodowałoby odsunięcie w czasie wejścia w życie zasady TPA, czyli dostępu innych firm do sieci gazowej. Zgoda Unii jest mało prawdopodobna. Jak więc PGNiG poradzi sobie z konkurencją?
MAREK KOSSOWSKI: - Ja bym nie był takim pesymistą. Choć mamy świadomość, że wywalczenie okresu przejściowego może być trudne. Jeśli okaże się niemożliwe, to nie ma innego wyjścia, jak przyspieszyć proces restrukturyzacji.
To może nie wystarczyć. W lipcu 2004 r. PGNiG nie będzie mógł odmówić niemieckiemu Rohrgasowi lub VNG przesyłania gazu do polskiego odbiorcy. Jak PGNiG zamierza utrzymać swoich największych klientów?
Jedną z możliwości jest zmiana konstrukcji taryf i w tym będziemy upatrywać szansy na zatrzymanie klientów korporacyjnych.
A jeśli zagraniczne firmy postanowią zaoferować niskie ceny?
Można sobie wyobrazić, że zaproponują na początek ceny promocyjne, ale nie wydaje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta