Zyta do Rybaka i wręcz przeciwnie: Rybaku...
Rybaku,
też mi coś. A co osobę pracującą u operatora telekomunikacyjnego obchodzą Twoje pieniądze. Ona nie dostanie podwyżki za to, że zostawisz je przy jej stanowisku pracy. Ona tej pracy w ogóle pewnie nie lubi. Przecież skończyła szkoły, może nawet studia (choćby zaoczny licencjat), zna język(i), wizualnie nie jest obrzydliwa. Mogłaby wygrać jakiegoś bigbradera, albo dostać tę posadę, która niesłusznie przypadła koleżance z roku... Ma się do Ciebie wdzięczyć tylko dlatego, że przyniosłeś pieniądze? Teoretycznie mogłaby się bać, że ją zwolnią, ale pewnie zakłada, że skargi nie złożysz (bo nie złożyłeś, prawda?). A jak nawet złożysz, to co, Wielki Teleoperator przejmie się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta