Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojsko jak czarna skrzynka

28 lutego 1995 | Kraj | ZL

Politycy twierdzą, że armia umyka cywilnej, demokratycznej kontroli

Wojsko jak czarna skrzynka

Polityczna batalia o obsadę stanowiska ministra obrony weszła w decydującą fazę. -- Tymczasem -- zwraca uwagę Janusz Onyszkiewicz, były szef MON -- nie wszyscy zdają sobie sprawę z olbrzymiej władzy, w jaką wyposażono jeszcze kiedyś, tę funkcję. Minister obrony w Polsce, jeśli na to spojrzeć od strony formalnych uprawnień, może dosłownie wszystko. Chociażby dokonywać samodzielnie poważnych zmian w resorcie, bez mała przemeblować całe siły zbrojne, praktycznie bez konieczności pytania kogokolwiek z zewnątrz o zgodę. To minister ostatecznie podejmuje decyzję o wysłaniu polskiego oddziału z zagraniczną misją. Fakt, że do tej pory szef MON najważniejsze rozstrzygnięcia poddawał debacie na forum rządowym nie zmienia istoty prerogatyw, które w przyszłości należałoby rozsądnie przebudować...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 416

Spis treści
Zamów abonament