Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Koniec przeprosin

28 lutego 1995 | Świat | BS

Czy w stosunkach czesko-niemieckich nastanie nowa era?

Koniec przeprosin

-- Ci, którzy zostali od nas kiedyś wygnani lub przesiedleni, a także ich potomkowie, są u nas witani jak wszyscy Niemcy. Są witani jak goście, którzy szanują kraj, w którym żyli ich przodkowie, jak przybysze, którzy troszczą się o miejsca, z którymi łączą ich wspomnienia. Jak obywatele Niemiec, którzy pragną współpracować z obywatelami Czech -- ten fragment przemówienia wygłoszonego 17 lutego br. na Uniwersytecie Karola w Pradze Vaclav Havel zaadresował przede wszystkim do sudeckich Niemców, określając wyraźnie charakter, jaki mogą przybrać kontakty Czechów z sąsiadami z Bawarii. I żeby nie było żadnych złudzeń czy nieporozumień, czeski prezydent przypomniał chronologię wydarzeń.

Najpierw był Układ Monachijski (29. 09. 1938 r. ) i zdrada, czyli fatalny zawód, jaki sprawili czescy obywatele niemieckiej narodowości swym współobywatelom Czechom, wybierając narodowy socjalizm Adolfa Hitlera, a nie demokrację i tolerancję państwa, w którym żyli. Potem była wojna, lata protektoratu i śmierć około 350 tysięcy Czechów (w tym około 70 tysięcy czeskich Żydów) . Konsekwencją tych wydarzeń był etap trzeci -- wysiedlenie i wygnanie w latach 1945 -- 1947 około 3 milionów obywateli czeskich pochodzących z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 416

Spis treści
Zamów abonament