Walka o słowa
Komisja Konstytucyjna kończy prace nad pierwszym rozdziałem konstytucji
Walka o słowa
Jerzy Pilczyński
Aleksander Kwaśniewski przestał już składać deklaracje dotyczące terminu zakończenia prac nad nową konstytucją. Po trzech posiedzeniach Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego, w trakcie których nie udało się ustalić nawet treści pierwszego, co prawda najtrudniejszego, rozdziału, przewodniczący Komisji nie tryska już takim jak poprzednio optymizmem. Dziennikarzom mówi, że prace nad nową konstytucją są żmudne, czasochłonne, ale interesujące i bardzo wciągają uczestniczących w nich posłów i senatorów.
Trudno powiedzieć, ile Komisja potrzebuje jeszcze czasu, aby przygotować cały tekst. Musi to jednak potrwać kilka miesięcy. Niełatwo też przewidzieć termin referendum konstytucyjnego, ponieważ -- jeśli nawet Zgromadzenie Narodowe uchwaliłoby konstytucję -- to prezydent ma jeszcze dwa miesiące na wniesienie swych poprawek, a następnie cztery na ogłoszenie referendum. Coraz jaśniejsze staje się więc, że szanse na jego przeprowadzenie przed wyborami prezydenckimi są minimalne. W prasie pojawiają się nawet spekulacje, że być może liderowi SLD jest to na rękę, choć grzeszą one niewątpliwie nadmierną wiarą w makiawelizm polityków.
Z myślą o gospodarce
Plonem ostatniego trwającego trzy dni posiedzenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta