Izolowanie osłabia Amerykę
Bob Dole atakuje politykę administracji USA wobec Rosji
Izolowanie osłabia Amerykę
Sylwester Walczak z Nowego Jorku
Prezydent USA Bill Clinton zadeklarował w środę wieczorem, że Stany Zjednoczone pozostaną zaangażowane w sprawy międzynarodowe i nie poddadzą się pokusie skoncentrowania uwagi wyłącznie na własnych problemach. Clinton przestrzegł przed niebezpieczeństwami "nowego amerykańskiego izolacjonizmu", twierdząc, że polityka izolowania się od spraw międzynarodowych osłabi Amerykę. "Jeśli dziś wycofamy się ze spraw światowych, jutro będziemy zmuszeni walczyć z konsekwencjami naszego zaniedbania" -- stwierdził amerykański prezydent.
Przemawiając w Centrum Pokoju i Wolności imienia Richarda Nixona, Clinton zaatakował "nowych izolacjonistów" za pomniejszanie znaczenia Organizacji Narodów Zjednoczonych, odmawianie środków na misje pokojowe ONZ, odbieranie pomocy nowym demokracjom. "Nowi izolacjoniści (a niektórzy z nich są hipokrytami) twierdzą, że powinniśmy podbijać bębenka retoryki na temat amerykańskiej siły, a jednocześnie sprzeciwiają się przyznaniu środków na ustabilizowanie sytuacji w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta