Rdzawe biliony
Rdzawe biliony
Sypią się zabytki Wenecji i Aten, rozlatuje się nawet słynny egipski Sfinks i iglica Kleopatry w Nowym Jorku, a cynkowe dachy Paryża, które miały trwać wieki, dziś podziurawione są jak sito -- z powodu skażenia atmosfery ulegają po prostu korozji. Materiały budowlane to tylko jedna z "ofiar". Szczególnie podatne na korozję są bowiem w zanieczyszczonej atmosferze wszelkiego rodzaju konstrukcje metalowe. Długa jest lista strat i wielomiliardowe ich rozmiary. W krajach uprzemysłowionych szacuje się, że straty wynikłe z jej powodu sięgają 2--4 proc. dochodu narodowego brutto. U nas są zapewne jeszcze większe.
W połowie lat 80. podjęto w katowickim Instytucie Efektywności Wykorzystania Materiałów próbę oceny szkód powstałych wskutek korozji.
Zdaniem ekspertów rocznie tracimy z tego tytułu 1, 87 bln zł w ówczesnych cenach. Ponad czterokrotnie więcej niż np. w Niemczech i siedmiokrotnie więcej niż 30 lat temu. Tak szybka progresja strat jest spowodowana nie tylko bardzo poważnym skażeniem środowiska, lecz także i przede wszystkim zaniedbaniami z lat ubiegłych, kiedy to ochronę przed korozją traktowano z niedostateczną uwagą, niekiedy wręcz z lekceważeniem. Tak więc koszty korozji są dziś porównywalne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta