Tajemniczy pianista Zimmerman
Tajemniczy pianista Zimmerman
Fot. Bartłomiej Zborowski
Wybuchową mieszankę gitarowego bluesa, boogie i rock and rolla zafundował wczoraj czeskim fanom Bob Dylan w trwającym dwie godziny koncercie złożonym z 17 kompozycji. Wykonał "Like A Rolling Stone", ale nie na akustycznej gitarze, bo nie chce być wyłącznie omszałym kamieniem milowym w historii muzyki pop. Pragnie toczyć życie duchowego ambasadora szalonej epoki rock and rolla.
Dylan po sukcesie wydanego w 1997 r. albumu "Time Out Of Mind" odzyskał uznanie fanów oraz krytyki i może sobie dziś pozwolić na to, by w zrealizowanym ostatnio filmie "Masked And Annonymous" kreować rolę artysty, który wychodzi z więzienia, by uratować pogrążone w chaosie Stany Zjednoczone. Zastanawia fakt, że wypuszczając teraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta