Z nartami w chmurach
Z nartami w chmurach
Lodowiec Stubai - numer dwa w naszym rankingu - leży w Tyrolu, na samym końcu doliny Stubaital, kilkadziesiąt minut jazdy od Innsbrucku. Tereny narciarskie rozciągają się wokół trzech szczytów: Schaufel (3333 m), Stubaier Wild (3340) i Daunkogel (3300).
(C) BEW
FILIP GAWRYŚ
Od kilku dobrych lat Austria bije rekordy popularności wśród polskiej narciarskiej braci. Powodów jest wiele, ale jeden najważniejszy - Polskę dzieli od pierwszych stacji narciarskich jedynie 600 - 700 kilometrów. Aż osiem z nich leży około 3000 m n.p.m. To absolutna gwarancja śniegu.
JAK SIĘ UBRAĆ
Jeżdżąc na lodowcach, musimy pamiętać o specyfice tych miejsc. Uważać trzeba przede wszystkim na niską temperaturę, która - w skrajnych przypadkach - może sięgać nawet 30 stopni poniżej zera. Dlatego trzeba mieć ciepłą, nieprzewiewną odzież, zapewniającą oddawanie wilgoci. Nie można zapominać także o słońcu, które - poprzez odbicia w lodzie - operuje o wiele mocniej niż gdzie indziej. Obowiązuje krem z faktorem minimum 20 UVA-UVB, dobre markowe przeciwsłoneczne okulary z filtrem polaryzacyjnym i nakrycie głowy.
Niewielka odległość między Polską a austriackimi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta