Strach nie zepsuł zabawy
Strach nie zepsuł zabawy
Koncerty i pokazy sztucznych ogni w miastach
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
W ostatnią noc starego roku roku na imprezach pod gołym niebem w największych miastach Polski bawiło się około 200 tysięcy osób. Najwięcej, bo 110 tysięcy w Krakowie. Obyło się bez poważniejszych wypadków, było spokojnie. Także miliony ludzi na całym świecie zignorowały ostrzeżenia o zamachach terrorystycznych. W noc sylwestrową niemal wszyscy chcieli oglądać pokazy sztucznych ogni. Bezpieczeństwa witających nowy rok pilnowała większa niż w poprzednich latach liczba policjantów, strażników miejskich, ochroniarzy. Więcej też było w pogotowiu ekip medycznych. Wszystko przez sygnały o możliwości ataków terrorystycznych. Koncert Kayah i pokaz sztucznych ogni przyciągnęły na plac Wolności 15 tysięcy poznaniaków. Tyle samo mieszkańców Warszawy żegnało stary rok na placu Defilad (na zdjęciu) . Po kilka tysięcy osób świętowało nadejście nowego roku m.in. w Łodzi, Rzeszowie, Opolu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta