Zbrodnia w Pabianicach
Zbrodnia w Pabianicach
Trzech nastolatków, z których najstarszy skończył 17 lat, odpowie za zabójstwo 13-letniego chłopca. Do zbrodni doszło w piątek późnym wieczorem w Pabianicach.
Prokuratura w sobotę postawiła zarzut zabójstwa nastolatkom. Dwóch przyznało się do winy. Wszystkich aresztowano na trzy miesiące. Najstarszy z nich, sąsiad zamordowanego chłopca, ma 17 lat. Za zabójstwo wszyscy odpowiedzą jednak jak dorośli.
Do zbrodni doszło w piątek wieczorem. 13-letni Damian R. wyszedł po godzinie 22 na spacer z psem. Gdy długo nie wracał, zaniepokojona matka wyszła go szukać. Kobieta znalazła ciało syna w pobliżu komórek niedaleko domu. Chłopiec miał skrępowane nogi i ręce, a na szyi zaciśniętą pętlę. (PAP)