Vademecum Rzeczpospolitej: Moje składki w ZUS. Ważne dla urodzonych po 31 grudnia 1948 r. To, co najważniejsze
To, co najważniejsze Spis treści
Już wkrótce do urodzonych po 31 grudnia 1948 r. zaczną napływać z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych informacje o stanie ich kont w pierwszym filarze. Nadesłanego listu nie radzimy lekceważyć, a tym bardziej wyrzucać do kosza. Odczytamy z niego bowiem, ile składek za 2002 r. uzbieraliśmy na poczet przyszłej emerytury z nowego systemu.
Aleksandra Wiktorow, prezes ZUS
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Prawo daje ubezpieczonym możliwość sprawdzenia, czy ich pracodawca, zleceniodawca rzetelnie przesyła za nich wszystkie składki i czy w ogóle to robi. W tym celu trzeba indywidualnie zwrócić się do ZUS. Jednak jak pokazuje życie - pracownicy czasami boją się kontrolować swych pracodawców, np. z obawy przed utratą pracy. Dlatego rozpoczynająca się właśnie akcja "Moja składka w ZUS" stwarza formalną, publiczną drogę dla urodzonych po 31 grudnia 1948 r., aby skontrolowali stan składek emerytalnych za 2002 r., pracujących na ich przyszłe emerytury z nowego systemu.
ZUS prześle informacje do około 13 mln ubezpieczonych. Akcja wysyłania informacji przewidziana jest do końca marca przyszłego roku.
ZUS ma obowiązek zawiadomić wszystkich ubezpieczonych, urodzonych po 31 grudnia 1948 r., ile składek emerytalnych należnych za 2002 r. znajduje się na ich kontach. Dotyczy to np....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta