Na przekór zniechęceniu
Na przekór zniechęceniu
JAN NOWAK-JEZIORAŃSKI
Zapytywany jestem często, co budzi mój największy niepokój po powrocie do Polski po blisko 60 latach nieobecności. Wydaje się, że tym najbardziej niepokojącym aspektem jest dość powszechnie panujący nastrój jakiegoś zniechęcenia, zobojętnienia, pesymizmu i braku nadziei, a przede wszystkim brak poczucia zadowolenia i dumy z własnych osiągnięć. Dzisiejsza Polska, mimo nieoczekiwanego wyzwolenia się własnymi siłami i obudowy ustroju demokratycznego, nie wydaje się krajem szczęśliwym.
Złe morale społeczeństwa jest naszym największym wewnętrznym problemem, bo pesymizm nie wyzwala energii, lecz ją tłumi, nie pobudza wyobraźni, woli działania i wysiłku. Na progu nowego roku trzeba więc życzyć sobie, aby doszli do głosu ludzie, którzy wyzwolą społeczeństwo z obecnych nastrojów, przywracając mu jego wrodzoną żywotność, siłę i chęć działania.
Nowy rok 2004 zapowiada się dobrze. Jeśli zdołamy spełnić wszystkie unijne warunki, otrzymamy potężny zastrzyk na inwestycje i zmodernizowanie naszej struktury gospodarczej. Z chwilą wstąpienia do Unii znacznie poprawią się międzynarodowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta