Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Korweta powszechniejszego użytku

27 stycznia 2004 | Moje Auto | RP
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Dave Hill, główny inżynier chevroleta corvette opowiada o najnowszym modelu C6

Korweta powszechniejszego użytku

Dave Hill

(C) ROBERT PRZYBYLSKI

Rz: Nowy chevrolet corvette, oznaczony C6, zastąpi C5 po ośmiu latach. Jak na corvettę - to szybko. Czy tym razem nie trzeba było przekonywać szefów, aby pozwolili na dalszy rozwój modelu?

DAVE HILL: Chevrolet corvette udowodnił, że jest przydatny całej korporacji. To udany biznes, a także doskonała reklama dla marki Chevrolet i koncernu. Popyt na corvettę ustabilizował się na poziomie ok. 35 tys. sztuk rocznie, co zapewnia podstawy finansowe tego przedsięwzięcia.

Jak Bob Lutz ocenił projekt?

Gdy Bob został naszym szefem (wiceprezes koncernu odpowiedzialny za rozwój nowych produktów), projekt nadwozia był ukończony. Lutzowi spodobało się to, co zobaczył, posłuchał też, czego oczekują od corvetty klienci. Zewnętrzną stylistykę zaakceptował bez większych zmian. Natomiast wymęczył nas, jeżeli chodzi o wnętrze. Musieliśmy je przerobić, bo Bob położył wyjątkowy nacisk na przestronność i funkcjonalność kabiny. Żądał nie tylko lepszego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3136

Spis treści
Zamów abonament