Zagadka przyszłości
Kto chce zlikwidować Ministerstwo Kultury i Sztuki
Zagadka przyszłości
Istnienie Ministerstwa Kultury i Sztuki jest zagrożone przez "określone kręgi działaczy politycznych" -- ostrzegł w dramatycznym wystąpieniu posłów sejmowej komisji kultury Kazimierz Dejmek w czasie przesłuchań członków gabinetu premiera Oleksego. Minister nie podał nazw partii ani nazwisk polityków, ani konkretnych przykładów ich działań. Sugerował jednak, że w wyniku zmian rządu i jego struktury MKiS może stać się departamentem Ministerstwa Finansów lub Edukacji.
Jak powiedział nam pragnący zachować anonimowość wysoki urzędnik MKiS, niepokój o losy ministerstwa Kazimierz Dejmek wyrażał już wcześniej na posiedzeniach kierownictwa resortu. I w tym gronie nie chciał jednak powiedzieć o kogo chodzi. Dopiero publiczna wypowiedź w Sejmie wywołała reakcję i wiele sprzecznych domysłów. Posłowie koalicji SLD-PSL nie dopuszczają myśli, by to z ich kręgów pochodziły głosy o likwidacji resortu. Cień podejrzeń pada jednak na liberalne skrzydło SdRP. Wszyscy zgodnie wskazują na opozycyjną Unię Wolności.
-- Starałem się zorientować z kontekstu wypowiedzi, kogo minister miał na myśli, ale bez powodzenia -- mówi Juliusz Braun (UW) , przewodniczący sejmowej komisji kultury. -- Jeśli chodziło o Unię Wolności, to jest to nieporozumienie, choćby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta