![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Papierowy boom
Papiernia w Kwidzynie nie będzie utrzymywać polskiej prasy
Papierowy boom
Według eksperta, a za takiego może uchodzić prezes International Paper -- Kwidzyn S. A. Bronisław Woźniczko, ceny papieru na świecie będą rosnąć jeszcze przez blisko rok. Czy polska prasa to wytrzyma, prezes nie wie, ale nie uważa tego za swoje zmartwienie. On w każdym razie nie zamierza jej utrzymywać.
Zakłady papiernicze w Kwidzynie to największe w tej branży przedsiębiorstwo w kraju. W tym roku planuje się tam produkcję 300 tys. ton celulozy. Papieru gazetowego Kwidzyn chce w 1995 wyprodukować ok. 80 tys. ton. Około 60 proc. z tego sprzeda w kraju. Resztę wyeksportuje, przede wszystkim do Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch. Jest przez Ministerstwo Finansów zobligowany do wyeksportowania co najmniej 25 proc. produkcji.
Kwidzyn produkuje około 40 proc. wykorzystywanego w Polsce papieru gazetowego. Jest praktycznie jedynym krajowym producentem tzw. celulozy bielonej, surowca do produkcji papieru, który zadrukowuje się twórczością dziennikarską. To wystarczyło, by papiernie w Skolwinie i Myszkowie, kupujące ów surowiec od Kwidzyna, odbiorcy papieru, w tym wydawcy, nazwały go "monopolistą" uprawiającym "dyktat cenowy".
-- Mamy rynek, wolną konkurencję -- powiada Woźniczko. -- Nikt tu nie może nic dyktować. W Polsce zużywa się ok. 15...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
