Pójdą oddzielnie
Pójdą oddzielnie
Jest już raczej przesądzone, że ugrupowania koalicji nie wystawią wspólnego kandydata w wyborach prezydenckich. PSL nie poprze Aleksandra Kwaśniewskiego, SLD Waldemara Pawlaka.
-- Pokażcie lepszego niż Kwaśniewski -- mówią w Sojuszu. Czy wspólnym kandydatem może być jeszcze premier Józef Oleksy, jak się wydaje wciąż na to przygotowany?
Po zmianie rządu zmieniło się również stanowisko członków ugrupowań koalicyjnych, co do wyboru wspólnego kandydata na prezydenta. O ile wcześniej, przed upadkiem gabinetu Waldemara Pawlaka, wspólnym kandydatem na prezydenta wydawał się być bardziej zainteresowany SLD, o tyle w tej chwili idea ta, pod pewnymi warunkami, mogłaby zyskać poparcie PSL. Wspólny kandydat był pomysłem lewicy. Po raz pierwszy hasło: nasz premier (z SLD) , wasz prezydent (z PSL) padło podczas spotkania klubów koalicji 15 listopada ubiegłego roku, a oficjalnie zgłoszone zostało przez SdRP w styczniu tego roku. PSL nie odpowiadało, twierdząc, że jest jeszcze zbyt wcześnie na decyzje. Oficjalnie politycy Sojuszu mówili, że takie porozumienie zapewni nie tylko fotel w Pałacu Namiestnikowskim, ale i trwałość koalicyjnego gabinetu do wyborów parlamentarnych. Dziś wiadomo, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta