Tylko ty i gronkowce
TYLKO TY I GRONKOWCE
Od ponad roku brakuje norm dotyczących czystości wody na pływalniach
ANDRZEJ WIKTOR
Warszawski sanepid może stwierdzić, że woda w stołecznych basenach jest brudna i zagraża zdrowiu, ale nie może kąpieliska z tego powodu zamknąć. Właściwie to nic nie może. Od listopada 2002 roku nie obowiązują bowiem żadne normy czystości, jakim powinna odpowiadać woda w basenie. Najczystsza woda znajduje się w basenach przy ul. Namysłowskiej, najbrudniejsza - na pływalni przy ul. Potockiej.
Wcześniej kwestie czystości wody na pływalniach regulowało rozporządzenie ministra zdrowia z września 2000 r. W rozporządzeniu była dokładnie określona dopuszczalna ilość mikroorganizmów chorobotwórczych oraz bakterii w próbce wody. Stacje sanitarno-epidemiologiczne rutynowo co dwa tygodnie pobierały takie próbki. A gdy woda była brudna, to nawet częściej.
- Po każdym badaniu wydawaliśmy ocenę czystości wody. Jeżeli nie spełniała obowiązujących norm, mieliśmy prawo obciążyć właściciela basenu kosztami takiego badania, a ponadto żądać natychmiastowego oczyszczenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta