Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Galerie, muzea

19 marca 2004 | Warszawski Informator Rzeczpospolitej | MM
źródło: Nieznane

GALERIE, MUZEA

Ciało ekstremalne

Na oko niesłychanie spokojny człowiek, a maluje, jakby zamiast pędzla trzymał dynamit. Andrzej Biernacki, artysta, wydawca albumów, twórca Galerii Browarnej w Łowiczu, nieczęsto wystawia swe prace. Spodobała mu się surowa sceneria Studia Bema 65, gdzie zaprezentował najnowsze płótna i rysunki (do 30 marca).

Wybrał tylko 17 olejów i drugie tyle szkiców, ale w przestronnej galerii zrobiło się ciasno. Takie złudzenie dają duże rozmiary, jaskrawe kolory, ekspresyjne formy, a przede wszystkim emanująca z obrazów energia. Biernacki, ongiś student, potem asystent warszawskiej ASP, z uporem podejmuje jeden wątek - człowieczy akt. Choć jest monotematyczny, nie nudzi. Patrzy na ludzkie ciało z najróżniejszych stron, ustawia bohaterów w przedziwnych pozach, zamazuje fragmenty sylwetek. Nie widać twarzy, lecz wystarczająco wymowne są gesty. Mowa ciała? Raczej krzyk, wrzask, a niekiedy pełne rozpaczy otępienie. Słowem, stany i zachowania ekstremalne. Co je wywołało, nie wiadomo. Ci ludzie są samotni, pojedynczy, bez kontaktu ze światem zewnętrznym. Stoją, leżą, klęczą w pustej przestrzeni, duże powierzchnie zamalowane są jednym bądź dwoma kolorami: wściekły błękit, ostra czerwień, żółć. Nie kojarzą się z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3181

Spis treści

Polska-Unia Europejska

Zamów abonament