Wybuch miny pułapki
Wybuch miny pułapki
Gdy wczoraj późnym popołudniem polski patrol wracał do bazy, przy jednym z samochodów eksplodowała mina pułapka. Polski żołnierz został ranny w rękę.
Do ataku doszło w miejscu oddalonym około 30 km na północ od miejscowości al-Hillah. Żołnierza natychmiast przewieziono do polskiego szpitala polowego w Karbali. Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita" w biurze prasowym wielonarodowej dywizji w Iraku, jego życiu nic nie zagraża. Amputacja ręki również nie będzie potrzebna. Mina uszkodziła też jeden z wojskowych pojazdów.
Zdalnie odpalane przydrożne bomby są ulubioną bronią członków ruchu oporu w takich krajach jak Irak czy Afganistan. JAP