Opłata manipulacyjna, czyli zmora z przeszłości
Opłata manipulacyjna, czyli zmora z przeszłości
WICEMINISTER FINANSÓW, SZEF SŁUŻBY CELNEJ, PROF. WIESŁAW CZYŻOWICZ
Dla organów celnych zawsze najważniejsze jest to, że za zabezpieczenie należności skarbu państwa odpowiedzialny jest dłużnik. Ustalenie, kto nim jest w konkretnym wypadku, to zupełnie inna kwestia. Na pewno do kompetencji celnika nie należało i nie należy ustalanie, kto zawinił czy zwyczajnie popełnił uchybienia przy sprowadzaniu do kraju towarów. Gdyby takie możliwości służby celne miały, mogłoby to szybko doprowadzić do korupcji. Dlatego też tylko wykonują one prawo, a to w pewnych sytuacjach zmuszało je do nakładania opłat manipulacyjnych dodatkowych. Teraz już ich nie ma, interwencja rzecznika praw obywatelskich wydaje mi się więc niepotrzebna. Tym bardziej że Trybunał Konstytucyjny nie może przecież stwierdzić niezgodności z konstytucją przepisu, który już nie obowiązuje.
Jeszcze do niedawna zmorą importerów, którzy przywieźli do kraju zbyt dużo lub za mało towaru w stosunku do tego, co wynikało z dokumentów, była tzw. opłata manipulacyjna dodatkowa. Dziś jej już nie ma, ale dla wielu firm problem pozostał. Ich przedstawiciele zwrócili się do rzecznika praw obywatelskich o interwencję w tej sprawie w Trybunale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta