Tysiąc pubów z literaturą w tle
Tysiąc pubów z literaturą w tle
Dublińczykiem był także Oscar Wilde. Kilka lat temu postawiono mu tu nieco kiczowaty pomnik. FOT. ELŻBIETA SAWICKA
Dublin - miasto starych katedr i uniwersytetów, rozległych parków, eleganckich georgiańskich domów, mostów nad rzeką Liffey, dziesiątków pomników irlandzkich patriotów, legendarnych bohaterów, pisarzy i poetów. Miasto "Ulissesa" Jamesa Joyce'a i tysiąca pubów z guinnessem, whiskey i tradycyjną irlandzką muzyką. Warto tu przyjechać choćby tylko na weekend.
Licząca 1,5 miliona mieszkańców stolica Irlandii nie jest przytłaczającym molochem. Przeciwnie, jest miastem kameralnym, skrojonym na ludzką miarę. W dwa dni, chodząc wyłącznie pieszo, można w nim wiele zobaczyć.
Zielone trawniki Trinity College
Większość interesujących zabytków znajduje się w centrum. Nie do pominięcia jest najstarszy dubliński uniwersytet, Trinity College. Założony przez królową Elżbietę I (z bardzo wyraźnym celem: "wyleczyć Irlandczyków z papizmu"), był uczelnią dla protestantów, mile widziani byli tylko ci katolicy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta