Tradycja kontratakuje
Tradycja kontratakuje
Tradycyjnie wędzoną szynkę, ręcznie krojoną kiełbasę lisiecką, polędwicę w ziołach z masarni Staszka Mądrego z Nowej Wsi Szlacheckiej koło Krakowa można spotkać w najlepszych polskich restauracjach i sklepach z dobrą żywnością. Na zdjęciu: właściciel firmy Staszek Mądry.
(c) TOMASZ ŻUREK
Bardzo często jeżdżąc po Polsce odkrywamy doskonałą regionalną żywność. Wędliny najlepsze są na Podhalu, Pomorzu i w okolicach Poznania. Najrozmaitsze i najznakomitsze kiszki - ziemniaczaną i kaszaną - znajdziemy na Podlasiu. Pod Augustowem i Suwałkami najlepsze są sękacze. Tam też kupimy najbardziej pachnące miody i smaczne przetwory z owoców, o jakich trudno marzyć w supermarketowych sieciach.
Najczęściej te wyroby produkowane są według starych receptur przez małe rodzinne firmy. Dowiedzieli się już o nich przedsiębiorczy handlowcy, którzy twierdzą, że ich klienci coraz częściej pytają o tradycyjne przysmaki. Bardzo często taka żywność jest przez Polaków wywożona za granicę, gdzie staje się eleganckim i bardzo pożądanym prezentem.
Kiełbasa szynkowa w sklepie Spiżarnia, prowadzonym przez Beatę Martnowską w Galerii Handlowej Carrefour na warszawskim Bemowie pachnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta