Pogrzeb byłego żołnierza GROM
(c) GRZEGORZ HAWAŁEJ
We Wrocławiu odbył się wczoraj pogrzeb byłego żołnierza GROM, 30-letniego porucznika Krzysztofa Kaśkosa, który na początku czerwca zginął w Iraku podczas wykonywania zadania dla amerykańskiej firmy ochroniarskiej Blackwater. Na pogrzeb przybyli licznie koledzy zmarłego z formacji GROM. Generał Sławomir Petelicki podkreślił, iż zmarły nie był w żadnym wypadku najemnikiem, oraz że firma Blackwater wykonuje w Iraku zadania dla Departamentu Obrony USA. Dwóch polskich pracowników firmy Blackwater zginęło w sobotę 5 czerwca w Bagdadzie. Na drodze prowadzącej na lotnisko niedaleko Bagdadu iraccy napastnicy ostrzelali dwa pojazdy terenowe, trafiając jedno auto w zbiornik paliwa. Wybuch zniszczył oba auta. Kilka tygodni przed wypadkiem obaj Polacy służyli jeszcze w Iraku w jednostce GROM. Na prywatny kontrakt polecieli cztery dni przed tragicznym wypadkiem. H.K.