Wypędzeni z więziennego raju
Wypędzeni z więziennego raju
Szwedzkie więzienia są przeładowane. W celach siedzi nawet po dwóch więźniów. To, co gdzie indziej uchodziłoby za komfort, w Szwecji jest powodem do zmartwień, bo z założenia przestępcy przysługuje jednoosobowe pomieszczenie. Główny Zarząd Opieki Penitencjarnej przedłożył więc rządowi projekt, który ma pomóc rozładować tłok w zakładach karnych.
Zgodnie z nim cudzoziemcy skazani na kary pozbawienia wolności częściej niż dotychczas mogliby odsiadywać je w swoich krajach. Już wcześniej Szwecja zawarła umowę o deportacji więźniów z 16 państwami, w tym z Polską. I zaczęto ich odsyłać do krajów ojczystych. W zeszłym roku miejsce w szwedzkich więzieniach zwolniło w ten sposób 150 cudzoziemców. W tym roku ma być ich już 225. Do końca maja odesłano 94, w tym - rzecz wcześniej nie do pomyślenia - 21 wbrew ich woli.
Polak Jarek. K. od roku siedzi w więzieniu w Kirsebergu, w Malm?, na południu Szwecji. Ma przed sobą jeszcze cztery lata odsiadki. Trafił tu za przemyt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta