Rezerwy Jaruzelskiego
Rezerwy Jaruzelskiego
Politycy SLD wykonują gesty wskazujące na niechętny stosunek do postaci Ryszarda Kuklińskiego. Zarazem unikają zachowań i wypowiedzi, które mogłyby sprowokować nową publiczną debatę na temat słuszności postawy pułkownika. Istnieje bowiem ryzyko, że w razie jej wznowienia mogłyby paść pytania dla nich niewygodne.
Uroczystości pogrzebowe ku czci pułkownika Kuklińskiego odbywały się w asyście kompanii honorowej wojska polskiego. Jednak w ceremonii nie uczestniczył żaden oficjalny przedstawiciel władz państwowych. Rząd i prezydent III RP zamanifestowali w ten sposób swoją wolę obrony pewnej wizji przeszłości Polski. Ich nieobecność nad grobem pułkownika była też konkretnym gestem politycznym. Był on adresowany do tej części wyższej kadry dowódczej wojska polskiego, która pochwałę czynu Kuklińskiego interpretuje jako dezawuowanie swej własnej postawy w czasach PRL, a zwłaszcza w stanie wojennym. Słowa, które do nich skierował podczas uroczystości Lech Kaczyński: "Nie byliście zdrajcami, ale on był bohaterem", traktowane są jak kamień obrazy.
Dla tych ludzi zdradą było złamanie przysięgi na wierność totalitarnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta