Rocznica bez rytuału
Rocznica bez rytuału
(c) ANDRZEJ WIKTOR
Rz: Czy uczestniczył pan w obchodach 60. rocznicy Powstania Warszawskiego?
KAZIMIERZ KRZYSZTOFEK: - Fizycznie nie, ale emocjonalnie i psychicznie, owszem. Trudno zresztą było w nich nie uczestniczyć, ponieważ wciskały się przez wszystkie zmysły...
Właśnie, po raz pierwszy rocznicę powstania w III RP obchodzono w tak wyjątkowy sposób, a uczestniczyło w nich tysiące ludzi, nie tylko w samej stolicy. Co się stało? Dlaczego dopiero teraz, a nie dziesięć lat temu?
Nastąpiła zmiana kulturowa.
To znaczy?
Takie święto jak rocznica powstania warszawskiego - niezależnie od tego czy jest to okrągła rocznica czy nie - jest elementem kultury masowej i podlega takim samym mechanizmom jak inne zjawiska. Powiem brutalnie: sukces polega na tym, że nastąpiła profesjonalna promocja sprzedaży święta. Przeprowadzono fachową kampanię społeczną w świecie realnym i wirtualnym. Wykorzystano mechanizmy tworzenia spektaklu, festiwalu, kreacji wydarzenia. I to ludzi wciągnęło. Ludzie potrzebują doznań i przeżyć. Wyszli z domów, na zewnątrz. Potrzebują poczucia wspólnoty i z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta