Groźne spojrzenie
Groźne spojrzenie
Ceremonia otwarcia już jutro. Polscy judocy przymierzają kapelusze. W środku Adriana Dadci.
Fot. Bartłomiej Zborowski
Po raz pierwszy od igrzysk w 1992 roku prawie wszyscy sportowcy będą mieszkać w jednym miejscu. Nawet koszykarski Dream Team zdecydował się na wioskę olimpijską, gdy Amerykanie usłyszeli, że to najbezpieczniejsze miejsce w Atenach.
Wioska to małe miasto. Ma swoją elektrownię, ujęcie wody pitnej, szpital i 17,5 kilometra dróg. W środę na maszt wciągnięto polską flagę.
Ze wszystkim, co w Atenach wiąże się z igrzyskami, na początku były kłopoty. Z wioską też. Państwo dało ziemię, 15 kilometrów na północny zachód od miasta, na przedmieściach Menidi, u stóp góry Pernitha. Rozpisano przetarg. Konsorcjum firm, które wygrały, zażądało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta