Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trudna sprawa księdza J.

24 sierpnia 2004 | Publicystyka, Opinie | JP

Kościół mógłby publicznie zareagować, a nie tylko podejmować działania poufne, by wyjaśnić, co działo się na plebanii

Trudna sprawa księdza J.

Jaka powinna być reakcja Kościoła na tzw. sprawę ks. Henryka Jankowskiego? Nie jestem tak pyszny, by dyktować "jedynie słuszne" rozwiązanie wspólnocie, co do której wierzę, że - mimo grzechów - jest prowadzona przez Ducha Świętego.

Nie mam poza tym jasności, na czym polega "sprawa" ks. Jankowskiego. Jestem jednak członkiem tego Kościoła i mogę, a może nawet powinienem, rozważyć, co mój Kościół mógłby w tej sprawie zrobić, by pozostać świadkiem Jezusa.

Po pierwsze zatem, Kościół - to znaczy wspólnota wierzących - mógłby (i w tym jednym punkcie nie mam wątpliwości, że powinien) więcej się modlić. I nie myślę tu jedynie o Kościele gdańskim, którego ta sprawa dotyka najbardziej, ale o całym Kościele w Polsce, bo fala zgorszenia płynąca z Gdańska dociera do nas wszystkich. Chodzi mi także o kazania sprzeczne z nauką Kościoła, o instrumentalizację religii - szczególnie widoczną w wystroju Grobu Pańskiego u św. Brygidy - oraz o styl życia, który uważam za drwinę ze słów Jezusa: "błogosławieni ubodzy".

Jest w ewangelii scena przedstawiająca wypędzenie złego ducha, z którym nie mogli sobie dać rady uczniowie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3312

Spis treści
Zamów abonament