Kuriozalny areszt na samochód
Kuriozalny areszt na samochód
Po tak długim postoju na policyjnym parkingu audi Tadeusza Stelmaszczuka raczej nie nadaje się do jazdy
(C) GRZESIEK PĘKAŁA
ANDRZEJ STANKIEWICZ
Przestroga dla wszystkich, którzy zamierzają sprowadzić auto lub części samochodowe z zagranicy. Mogą wpaść w taką pułapkę, jak Tadeusz Stelmaszczuk z Sawina (Lubelskie). Od kilku lat jego audi 80 tkwi na policyjnym parkingu. Auto można odebrać, ale... nie wolno nim jeździć.
To może zdarzyć się każdemu. Pod koniec 1996 r. Tadeusz Stelmaszczuk zarejestrował samodzielnie zmontowane auto, tzw. składaka. - Nadwozie sprowadziłem z Belgii, resztę kupiłem od sąsiada - opowiada. Samochodem cieszył się krótko. Już...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta