Jadłospis misia
Jadłospis misia
Wczoraj w berlińskim zoo do zwiedzających przyłączył się 110-kilogramowy niedźwiedź andyjski. Nie wiadomo, jak misiowi się udało wydostać ze swojej kwatery. Szybko do niej jednak powrócił obezwładniony środkami nasennymi przez personel ogrodu. Na szczęście wśród zwiedzających nie wybuchła panika. - Niedźwiedzie andyjskie są zarówno roślinożerne, jak i mięsożerne, ale dzieci nie ma w ich jadłospisie - zapewniał wicedyrektor berlińskiego ogrodu Heiner Klose. - Byłbym o wiele bardziej zaniepokojony, gdyby uciekł któryś z naszych niedźwiedzi polarnych - dodał Klose. Wicedyrektora i personel zoo zadziwił widok ojców, którzy byli tak zaaferowani filmowaniem misia, że zapomnieli o własnych dzieciach. M.MAR.