Nie jesteśmy tylko gośćmi
Nie jesteśmy tylko gośćmi
FOT. RAFAŁ GUZ
Rz: Polska należy do wielu organizacji międzynarodowych, ale czy przynależność do CERN czymś się wyróżnia?
Przystąpienie Polski do CERN, a ściśle mówiąc uzyskanie w nim członkostwa, było osiągnięciem podwójnym: naukowym i politycznym. Rzecz w tym, że do uzyskania członkostwa nie wystarczy "chęć szczera", w kraju aspirującym nauka musi stać na odpowiednim poziomie, musi istnieć odpowiednia infrastruktura, społeczność naukowa musi być odpowiednio liczna, kilku naukowców, nawet wybitnych, nie wystarczy. Taki bowiem akces musi być korzystny dla obu stron, CERN także chce odnieść korzyść z akcesji nowego członka.
Był to również sukces polityczny Polski, ponieważ CERN to pierwsza organizacją europejska, do której weszliśmy, zaledwie kilka miesięcy po Finlandii. Tak więc w lipcu 1991 roku de facto znaleźliśmy się już w strukturach europejskich....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
