Początek długiej drogi
Ma się to stać jeszcze przed rozpoczęciem 3 października 2005 negocjacji członkowskich.
Jeszcze do piątkowego popołudnia wydawało się, że Turcja odrzuci historyczną ofertę, o którą zabiegała od ponad 40 lat. Premier Recep Tayyip Erdogan czuł się upokorzony żądaniem postawionym w imieniu UE przez szefa holenderskiego rządu Jana Petera Balkenende, który domagał się od Turków uznania Republiki Cypryjskiej.
- Przedkładacie interesy 600 tysięcy greckich Cypryjczyków nad interesy 70 milionów Turków. Jak mam to wytłumaczyć po powrocie do kraju? - pytał rozżalony Erdogan. Nie chciał rezygnować z poparcia dla utworzonego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta