"Sale", czyli tanie zakupy
"Zapisany mam terminarz, jakby go obsypał mak..." - śpiewała Hanna Banaszak o perypetiach miłosnych. Wytrawni bywalcy sklepowych wyprzedaży wiedzą, że i w przypadku styczniowych zakupów warto zaopatrzyć się w kalendarze. I niewątpliwie miejsca w nich szybko zabraknie - centra handlowe prześcigają się w tym okresie w promocjach, które sięgną nawet 80 proc.
Ci, którzy liczą na tylko trochę tańsze, ale za to najbardziej atrakcyjne zakupy - szczególnie ubrań - powinni wybrać się do sklepów już w ten lub przyszły weekend. Na razie wybór jest bardzo duży - dostępne są wszystkie niemal rozmiary i kolory przecenianych kolekcji....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta