Na niebieskiej Ukrainie
W przeddzień ostatniej tury wyborów, 25 grudnia, Kijów był miastem już nieco innym niż to sprzed trzech tygodni. Na Kreszczatiku i arteriach prowadzących w stronę placu Niepodległości - tłumy, na samym placu - tłok. Atmosfera inna niż w pierwszych dniach grudnia: wtedy przeważał nastrój manifestacji politycznej niezgody na politykę władz i widać było gesty ofiarności i solidarności walczących; teraz odczuwało się już rozluźnienie i pewność zwycięstwa. Charakterystyczna różnica: trzy tygodnie wcześniej obecni darli na strzępy kawałki pomarańczowego materiału i obdzielali się nimi nawzajem, teraz na Kreszczatiku stały już stragany, gdzie za spore pieniądze można...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta