Na słowackich uczelniach nie ma miejsca dla agentów
25 stycznia 2005 | Świat | Nj
DZIEŃ NA ŚWIECIE
Na słowackich uczelniach nie ma miejsca dla agentów
Większość studentów i pracowników naukowych Akademii Sztuk Pięknych w Koszycach domaga się dymisji dziekana Jaroslava Jaremy, którego nazwisko znalazło się w ujawnionych przez Instytut Pamięci Narodowej aktach komunistycznej bezpieki. "Atmosfera na uczelni przypomina wydarzenia poprzedzające aksamitną rewolucję" - twierdzi dziennik "Sme". Jaremy nie chce jednak odejść. Twierdzi, że jego nazwisko dostało się do akt bezpieki tylko dlatego, że współpracował z wieloma zagranicznymi uczelniami. (A.N.)
OPRAC. JAP