Kontrowersyjne połączenia
Spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (SKOK) powstawały jako małe sąsiedzkie lub zakładowe spółdzielnie, których członkowie na zasadach samopomocy gromadzili w nich oszczędności, dzięki którym mogli potem brać pożyczki. Z założenia działalność ta nie była nastawiona na zysk, dzięki czemu oprocentowanie oszczędności mogło być wyższe niż w bankach, a odsetki od kredytów - niższe. Nad małą kasą jej członkowie mogli też sprawować rzeczywistą kontrolę. "To organizacje ludzi, a nie kapitału. Działają dla dobra swoich członków, nie dla zysku" - czytamy na stronach internetowych Kasy Krajowej.
Dużym łatwiejObecnie małych kas jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta