Od stresu do choroby zębów
Maria Chomyszyn-Gajewska: W dalszym ciągu jest to próchnica, i to niezależnie od wieku. Poza tym mamy do czynienia - czasami nawet już u młodzieży - z parodontopatiami lub periodontopatiami. Chodzi o choroby przyzębia (zespół tkanek otaczających ząb, unieruchamiających go i umożliwiających odżywianie przez naczynia krwionośne, wnikające do niego z zębodołu - przyp. red.). Inny przebieg mają te schorzenia u młodzieży, inny u dorosłych. Zależy to m.in. od indywidualnej odporności pacjenta, uwarunkowań genetycznych, palenia tytoniu, a także podatności na stres. Do chorób przyzębia przyczyniają się bakterie, które występują w płytce nazębnej, tj. w gromadzącym się na zębach i dziąsłach osadzie, oraz toksyczne produkty przemiany materii. W zależności od wieku patologie te mogą się rozszerzać na błonę śluzową - lekarz ma więc do czynienia z zakażeniami bakteryjnymi, wirusowymi, grzybiczymi.
To ciekawa informacja, że stres może prowadzić do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta