Awaria izolatora przyczyną wypadku
14 lutego 2005 | Warszawa | Nb
KRÓTKO
Awaria izolatora przyczyną wypadku
W Borzęcinie Dużym, pow. warszawski zachodni, 14-letni chłopak został śmiertelnie porażony prądem. Nastolatek wraz z kolegą wracał do domu. Nagle zahaczył o zwisający przewód, wtedy doszło do tragedii. - Początkowo myśleliśmy, że kable wisiały tak nisko, bo ktoś próbował je ukraść. W przeszłości były już takie przypadki, ale po sprawdzeniu okazało się, że na pobliskim słupie uszkodził się jeden z izolatorów, co spowodowało poluzowanie przewodu - tłumaczy jeden z policjantów.
BLIK