![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kto zarobi na Małyszu
Chodzi o firmy Maxdata i Generali, które chciały reklamować się na kombinezonach polskich skoczków. Awantura z Maxdatą wybuchła po konkursie w Kuusamo, gdzie trener kadry Heinz Kuttin machał biało-czerwoną flagą startową, na której umieszczono czarne logo firmy. Okazuje się, że Kuttinowi dał tę flagę Federer, starając się ratować kontrakt z Maxdatą.
Oficjalny partnerPrzedstawiciele Maxdaty zgłosili się do monachijskiej firmy reklamowej Maerz, z którą współpracowali od wielu lat. Maerz stał się pośrednikiem między Maxdatą i Federerem. Ustalono, że logo Maxdaty w sezonie 2004/2005 będzie umieszczone na golfach skoczków, a sama firma będzie mogła używać tytułu Oficjalny Partner Kadry Narodowej Skoczków Polskiego Związku Narciarskiego. Wartość umowy ustalono na 200 tysięcy euro, przy czym Maerz za pośrednictwo zabierze 20 procent...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
