Ostatni wieczór Terri Schiavo
Ludzie zgromadzeni wokół budynku czuli, że ten moment jest bliski. Tradycyjna litania przy blasku świec nabrała nowego znaczenia. Ucichli demonstranci, do tej pory zachowujący się jak na jarmarku.
Mniej zapału wykazywali dziennikarze okupujący jedną stronę ulicy. Jakby wiedzieli, że był to dla Terri ostatni wieczór. Wszyscy poddali się nastrojowi nieuniknionej śmierci, która właśnie nadchodziła. Trudno byłoby znaleźć silniejszy kontrast pomiędzy życiem i śmiercią. Floryda o tej porze roku wygląda jak raj. Jest ciepło i zielono, kwitną kwiaty. Właśnie skończyły się ferie wiosenne....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta