Pieniny nie kończą się na Trzech Koronach
Pieniny?! Jakie to oklepane! Ile razy można chodzić na Trzy Korony? Zaryzykuję odpowiedź, że wiele. I to bez znudzenia, bo Pieniny zawsze kuszą niepowtarzalnym urokiem. Ponadto, nie kończą się na Trzech Koronach (982 m n. p. m.).
Na zachód ciągną się rzadko uczęszczane Pieniny Spiskie, na wschód zaś Małe Pieniny z Wysoką (1050 m n. p. m.), najwyższym szczytem całych Pienin. Pieniny i Małe Pieniny dzielimy ze Słowacją, Pieniny Spiskie, zwane też Hombarkami, są w całości polskie. Majowy weekend jest wystarczająco długi, by poznać zarówno standardowe atrakcje regionu, jak i zapuścić się w zakątki prawie nieznane.
Sposób pierwszy - z wypadami w okolicęDogodną bazę wypadową oferują uzdrowiska Szczawnica i Krościenko. Czas pobytu można dzielić między krótkie, łatwe wycieczki i popijanie wód mineralnych w szczawnickim parku zdrojowym.
Szczawnicę i Krościenko łączy 4-kilometrowa ścieżka poprowadzona prawym brzegiem Dunajca, wygodna dla piechurów i rowerzystów. Jej alternatywę stanowi ścieżka na lewym brzegu. Wystarczy u wylotu Dunajca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta