Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ten biznes to sztuka

06 maja 2005 | Dobra firma | JD
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

TEMAT TYGODNIA Ten biznes to sztuka Galerie rządzą się własnymi prawami. To biznes ryzykowny, nieprzewidywalny. Prywatny rynek sztuki w Polsce - lub raczej jego zalążki - ma tyle lat co III RP. Wcześniej galerie działały tylko przy związkach twórczych, stowarzyszeniach, instytucjach i organizacjach kultury. Prywatna galeria to był biały kruk

- Wydane mi przez ówczesne Ministerstwo Kultury zezwolenie miało numer 1/76 - mówi Piotr Nowicki, historyk sztuki, twórca i właściciel pierwszej w Polsce prywatnej galerii sztuki. Miejsce istnieje do dziś - pawilony handlowe na tyłach warszawskiego Nowego Światu. Od tego czasu zmieniło się wszystko.

- W PRL galeria sztuki czystej nie miała racji bytu. Musiała posiłkować się szkłem, biżuterią, tkaniną. Dziś rynek wymusza rozdzielenie dziedzin i specjalizację - mówi Nowicki.

W drugiej jego galerii, przy Wierzbowej, tuż koło Teatru Wielkiego, przez pierwszy kwartał tego roku wisiały obrazy Tadeusza Dominika, malarza z powojennego tzw. pokolenia Arsenału. Były to jego prace najwcześniejsze, niektóre z czasów studenckich.

- Pomysł na Wierzbową to wynik rozmów z klientami i ich oczekiwań. Na Nowym Świecie bywało, że poważny kolekcjoner wychodził, gdy równolegle z rozmową o obrazie za 20 - 30 tys. zł toczyła się rozmowa o... kolczykach. Dawna formuła nie dawała pogodzić się z nowymi standardami. Miejsce określa...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3526

Spis treści

Ekonomia

Auta w Niemczech, Hiszpanii
Azjatycki kapitał pożądany
Bankowy PTE: zmiana zarządzającego
Bez dotacji pociągi nie pojadą
Bosch-Siemens zwalnia
Brazylia: góra trzciny cukrowej
Dwie decyzje w maju
Eksport dzięki inwestycjom
Electrolux w Świdnicy
Eurocash poprawia zyski
Firmy mniej boją się kredytu
Gazprom: pożyczka na dług
Goodyear: korzyści z dolara
Goplana dobra dla Jutrzenki
Historyczne porozumienie handlowe znajduje się w zasięgu ręki
Impel kupił Bankowy Dom Faktor
Indeksy w górę
Jukos: duże zmiany
Kirchhoff w Gliwicach
Klientów przybywa
Komentarz giełdowy
Kontrakty Budimeksu
Korzystna decyzja Sejmu
Kuponovka w niebycie
LOT za mało oszczędza
Legislacyjna zawierucha
Lotos idzie na giełdę
Lotos liczy na miliard kapitału
MNI kupuje Legion Polska
Nadszedł dobry czas dla obligacji
Najtaniej w rosyjskiej salonce
Niemcom grozi strajk hutników
Nord/LB: kredyt na statek
Nowy prezes PZU Lietuva
Obligacje Argentyny
Oblężenie Huty Częstochowa
Oferta Lotosu szkodzi Orlenowi
PGNiG szuka dostawcy
Polacy polubili zdrową żywność
Polska dawała połowę mniej
Problemy z kontraktami
Rok szukania siedziby
Ropa: korupcja w Iraku
Siemens: kontrakt na elektrownię
Skuteczna reklamacja na podatek VAT
Symbolicznie za FSO
TAP: oferta dla Variga
Time Warner: dobrze w kablach
Trzeci miesiąc maleje udział akcji
Tłuste lata Elstar Oils
UBS: lepsze wyniki
UE: nowe łącza
USA: rośnie wydajność
WYJAŚNIENIE
Wielkiego wykupu nie będzie
Wydarzenia dnia
Wyniki Zetkamy
Wzrost gospodarczy w Hiszpanii
Zabrać ulgę Brytyjczykom
Zaskakująco wysokie przewozy
Zaszkodził kosztowny lek
Znowu podatkowa hossa
Zysk był niższy
Świat patrzy na Alana Greenspana
Zamów abonament